Ile warte są nasze dane i komu na nich zależy?
To wydanie newslettera jest dla wszystkich, którzy twierdzą, iż nie warto chronić prywatności, bo dane na ich temat nikogo nie interesują. Otóż: jesteście w błędzie.
Droga Czytelniczko, drogi Czytelniku!
Jeśli podoba Ci się ten newsletter, chętnie słuchasz podcastu i czytasz teksty w serwisie TECHSPRESSO.CAFE, wpadasz do grupy na Facebooku lub na Instagram (zarówno mój prywatny, jak i ten przynależny do projektu) - wesprzyj mnie finansowo na Patronite lub przez BuyCoffeeTo. W ten sposób fundujesz sobie i innym dostęp do wolnych technologiczno-społecznych mediów, które nie biorą pieniędzy od polityków ani wielkich korporacji!
Dzisiejsze wydanie, przeznaczone dla osób wspierających TECHSPRESSO.CAFE na Patronite, poświęcone jest tematowi, o którym chciałam już napisać od bardzo dawna - jednak wciąż jakoś nie było okazji.
Tym, co sprawiło, że okazja pojawiła się teraz, jest raport estońskiej służby wywiadu zagranicznego dotyczący bezpieczeństwa międzynarodowego, zawarty w roczniku tej służby. W bardzo obszernej publikacji, którą znajdziecie pod tym linkiem, pojawia się temat ekspansji chińskich technologii, która zagraża bezpieczeństwu nie tylko Estonii, ale i całego Zachodu. Nie chodzi tu tylko o wojnę handlową - ale o budowanie przewagi wywiadowczej i militarnej.
Jedną z kwestii, którą porusza Välisluureamet, jest sprawa wykorzystania danych gromadzonych przez chińskie firmy technologiczne do celów wywiadowczych. Platformą, która martwi Estończyków, jest w tym kontekście TikTok.
Platforma, która bardzo szybko podbiła serca użytkowników z całego świata, przez estoński wywiad widziana jest jako doskonałe narzędzie do gromadzenia danych na potrzeby operacji organów ChRL. Dlaczego? Omówiłam to w tym tekście na łamach serwisu TECHSPRESSO.CAFE.
To jednak nie jedyna aplikacja z Chin, która działa w ten sposób - bo, jak twierdzi estońska służba, ekspansja usług cyfrowych z ChRL na Zachód to zaplanowana strategia.
My tymczasem przyjrzymy się w tym wydaniu newslettera bliżej temu, jak mogą być wykorzystywane dane gromadzone na nasz temat przez rozmaite aplikacje i produkty - wbrew popularnej tezie użytkowników, którzy nagminnie twierdzą, iż “dane na ich temat nikogo nie interesują” i “co taki Chińczyk może zrobić z informacjami na temat ich życia”.
Istotnie - dane o mnie, o Tobie, o Twojej dziewczynie czy mężu - nikogo nie interesują. Dane na temat populacji jednak to coś zupełnie innego.
Keep reading with a 7-day free trial
Subscribe to TECHSPRESSO.CAFE ☕️ to keep reading this post and get 7 days of free access to the full post archives.