#44 PRASÓWKA: Czechy ostrzegają przed Chinami, tuba Kremla z sankcjami USA, Apple produkuje iPhone'a 16 w Indiach
Najważniejsze informacje ze świata cyfrowego na dzień 16 września 2024 r.
Dzień dobry!
To pierwsze po półtoramiesięcznej przerwie wydanie prasówki TECHSPRESSO.CAFE, która ukazuje się w wolnym dostępie dla wszystkich. Oprócz tego, w sobotę opublikowane zostanie kolejne wydanie newslettera analitycznego - dla społeczności Patronów TECHSPRESSO.CAFE.
O tym, dlaczego potrzebna była mi ta przerwa i co będzie dalej, napisałam krótko tutaj. Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz wesprzeć moją działalność na Patronite, lub poprzez wykupienie subskrypcji na Substacku. Piszę dla Was teksty w serwisie TECHSPRESSO.CAFE i nagrywam swój podcast a także prowadzę Instagram z newsami tworząc niezależne media o tematyce technologiczno-społecznej tylko i wyłącznie dzięki swoim czytelnikom - nie biorę pieniędzy ani od wielkich firm technologicznych, ani od polityków.
#44 Prasówka TECHSPRESSO.CAFE - 16 września 2024 r.:
USA oskarżają Rosję o wykorzystywanie stacj RT jako narzędzia do prowadzenia operacji wywiadowczych. Stacja ta znalazła się w ub. piątek na rozszerzonej liście sankcyjnej. Do oskarżenia przyłączyły się zaś Wielka Brytania i Kanada - pozostające wraz z USA w sojuszu wywiadowczym Pięciorga Oczu (FVEY, Five Eyes). Sankcje mają na celu skuteczne zablokowanie stacji RT możliwości prowadzenia działalności biznesowej w dolarach i pozyskiwania zagranicznego finansowania dla swoich operacji. Więcej na ten temat przeczytasz w dzienniku “New York Times”.
Czechy ostrzegają: Chiny wykorzystują LinkedIn do rekrutowania naukowców do działalności szpiegowskiej. Jak twierdzi czeska służba bezpieczeństwa informacji BIS, ChRL stanowi fundamentalne zagrożenie dla cywilizacj euroatlantyckiej i wykorzystuje bardzo wiele kanałów do tego, aby zdobywać na jej gruncie kolejne przyczółki. LinkedIn jest jednym z nich. Za pośrednictwem tego serwisu, chińscy agenci docierają do naukowców m.in. z Czech zainteresowanych zwiększeniem swoich zarobków i pracą dla zagranicznych firm. Udają headhunterów z fikcyjnych korporacji w Singapurze czy Hongkongu i mamią pracowników nauki, wyciągając od nich poufne informacje i obiecując hojne wynagrodzenie za zaangażowanie w badania, które są sprzeczne z interesem bezpieczeństwa narodowego Republiki Czeskiej. Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie Euractiv.
Chiny na prowadzeniu, jeśli chodzi o badania nad kluczowymi technologiami. Państwo Środka wyprzedziło USA. Australijski Instytut Polityki Strategicznej w swojej analizie ocenia, że obecnie Chiny są liderem w badaniach nad niemal 90 proc. krytycznych technologii. Istnieje też spore ryzyko, że Pekin praktycznie zmonopolizuje badania w sektorze technologii dla obronności - jak np. drony, satelity czy roboty, które zdolne są do bezpiecznej współpracy z człowiekiem przy precyzyjnych operacjach. Swoją pozycję Chiny zawdzięczają m.in. ogromnym pieniądzom, które w sektor badań i rozwoju w ciągu ostatnich dwóch dekad pompowało państwo. Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie Voa News.
Nie ma w dzisiejszej prasówce praktycznie ani jednego newsa, w którym nie pojawiłyby się Chiny. W tym również są - bo oto powstała inicjatywa, która ma odizolować ChRL i Rosję od kabli podwodnych odpowiadających za światowy obieg danych. Jako żywo przypomina ona próby eliminacji Chin z branży technologii 5G. W jej realizację zaangażowane są USA, a także wiele państw Unii Europejskiej i inne kraje Zachodu. Wszystkie państwa uznały, że kable biegnące po dnie morskim odpowiedzialne za przesył danych są częścią kluczowej infrastruktury, gdy mowa o działaniu globalnej gospodarki. Jako takie poddane są ryzyku zagrożeń ze strony krajów wrogich Zachodowi - Chin i Rosji - które mogą zainteresowane być m.in. sabotażem tych połączeń. Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie Politico.
Apple rozpoczęło produkcję nowej generacji iPhone’ów w Indiach. To próba dywersyfikacji łańcucha dostaw koncernu, który do tej pory produkcję opierał na Chinach. Powodem oczywiście są kwestie geopolityczne. W Chinach produkowane były high-endowe urządzenia, Indie zaś dostarczały linii produkcyjnych dla tańszych gadżetów oraz tych ze starszych generacji. Według analityków, to także dowód na uznanie coraz większych możliwości technologicznych i produkcyjnych w Indiach. W ub. roku było tam produkowane ok. 12 proc. wszystkich telefonów koncernu Tima Cooka. Do końca 2025 r. ma to być już 23 proc. Więcej na ten temat przeczytasz w dzienniku “South China Morning Post”.
To wszystko na dziś; do przeczytania jutro!
Gosia Fraser